Zakończyła się zbiórka darów dla dzieci uchodźców z Afganistanu, zorganizowana przez Adwokaturę Polską. Adwokaci i aplikanci adwokaccy w kilkunastu okręgowych radach adwokackich zebrali m.in. ubrania, pieluchy, kosmetyki i zabawki. Teraz okręgowe rady organizują we własnym zakresie transport do pięciu wybranych ośrodków dla uchodźców.

- Dary trafią do ośrodków w Lininie przy Górze Kalwarii, w Wohyniu, Białymstoku, Zalesiu i Łukowie – informuje adw. Agnieszka Aleksandruk-Dutkiewicz, koordynatorka akcji z ramienia Komisji Wizerunku NRA. – Przekazanie darów zostało przez nas ustalone z tymi ośrodkami, potwierdzone zapotrzebowanie i chęć ich przyjęcia. Na przykład w ośrodku w Wohyniu przebywa około 100 dzieci uchodźców, zebrane rzeczy bardzo się tam przydadzą.

Adwokaci i aplikanci adwokaccy przynosili pieluchy, mleko zmodyfikowane, zabawki, ubrania, buty, środki czystości i kosmetyki dla dzieci, artykuły papiernicze oraz – oczywiście – zabawki.

- Dzieci są niewinnymi ofiarami w każdym konflikcie politycznym i zbrojnym. Dotyczy to również i obecnej sytuacji uchodźców z Afganistanu. Dziesiątki dzieci z dnia na dzień straciły dom, poczucie bezpieczeństwa. Często trafiły do Polski tylko w tym, w czym wyjechały ze swojego kraju. Wesprzyjmy je na tyle, na ile możemy – tłumaczy cel akcji adw. Przemysław Rosati, prezes Naczelnej Rady Adwokackiej.

Zbiórka trwała od 2 do 7 września br. Teraz okręgowe rady adwokackie, które wzięły udział w akcji, organizują transport darów.